„ZESZŁY SIĘ CZTERY KOTY…”   Ludwik Jerzy Kern Zeszły się cztery koty Z czterech różnych stron świata. Jeden pochodził z Mrukoty, Drugi z Górnej Dachoty, Trzeci z miasta Myszkowa (Zaraz obok Kotkowa), A czwarty z wyspy Drapata. Rozsiadły się w czterech fotelach I rozpoczęły rozmowę O kocich celach, Kocich fortelach, I o tym, czy myszy surowe […]

Żaba Michał Jankowiak Dziś nad stawem przedstawienie, Pulchna żaba gra na scenie, Pragnie zostać wielką damą, By już nigdy nie być samą. Ciężko łazi, ledwie człapie, Swym jęzorem skórę drapie, Cielsko wlecze ta ropucha, Brudem, kurzem wstrętnie bucha. Chce piruet zrobić zgrabnie, Lecz wygląda to nieładnie, Weszła w rolę z całą mocą, Inne żaby z […]

Krecik Czarny kubrak Nos różowy Robi kopce, Kopie dołyCzarne tu czarne tam Kogo dzisiaj spotkać mam? Będziemy zajmować się łąką i jej mieszkańcami, a jest tych zwierzątek i owadów całkiem sporo… Bajka o krecikuMały krecik zamyślił się i westchnął głęboko. Bardzo chciał wyjść ze swojej czarnej i wilgotnej norki. I jeszcze nigdy nie zależało mu […]

WĄŻ  Żmija chciała mieć węża. Za męża. I z tej przyczyny, Poszła do niego, W odwiedziny. Wąż powiedział: – A jak zapyta mnie tata, Dlaczego pani taka jędzowata? Albo mama mnie zapyta, Dlaczego pani taka jadowita? Po za tym, takie jest zdanie moje, – Ja się pani po prostu boję. I daremnie się pani trudzi, […]

„Jeść się chce” Monia Gontarek Julek przeciągnął się tak mocno, że aż twarde kolce zahaczyły o korzenie drzewa, ziewnął… „Wczoraj lało cały dzień, nawet pędraki się pochowały” – pomyślał a w brzuszku zaburczało głośno – „Ciekawy jestem, jaka dziś jest pogoda na zewnątrz”. Wychylił długi ryjek i węszył mokrym „ruchliwym noskiem. „Właściwie to powinienem spać […]

GĘŚ A.Wojtyła Tam, gdzie ścieżka biegnie wąska, stała sobie pewna gąska, która znana jest wśród gości z braku swojej gościnności. Czasem bywa agresywna, choć to rzecz jest trochę dziwna, czemu psa, co podwórka pilnuje, ciągle dziobem podszczypuje? Głośno syczy, skrzydłami bije, do przodu wyciąga swą długą szyją. To wiadomo od stuleci, przez to boja się […]

KOŃ Monia Gontarek Chętnie skubie trawę i zioła, kiedy beztrosko kłusuje po polach. Ciężkiej pracy się nie boi, pomaga w polu, pracuje na roli. Odporny na choroby, silny i wytrzymały, aż dziw, że kiedyś mówili do niego „źrebak mały”. Silna budowa, harmonijne kształty, lecz charakter łagodny i nie jest uparty. Łatwo się nagina pod ręką, […]