Różowa Fusia przemierzała przestrzeń pozaziemską statkiem kosmicznym, za którego sterami siedziała różowa mama. Nic szczególnego nie było widać za oknem, nic się nie działo, ażeby mogło wywołać szybsze bicie serca Fusi. „zrobię sobie kakao” – pomyślała i zeskoczyła z fotela. Gdy wracała z kubkiem mama powiedziała: -Fusiu za kilka chwil dotrzemy do pierwszej planety Układu […]