Tydzień przedświąteczny był dla naszej grupy przedszkolnej z SP 221 na warszawskiej Woli bardzo pracowity.

W czasie zajęć zdalnych porównaliśmy dwa święta i zestawiliśmy ich charakterystyczne cechy. Tworzyliśmy wiszące ozdoby wielkanocne. Wykonaliśmy białą kurkę na dwa sposoby, ale oczywiście nie zapomnieliśmy o żółtej. Nasze stworzone kurki pozostawiły jajka pod wierzbą. Na pytanie „Kto znosi jajka?” dzieci odpowiedziały – ptaki z zagrody, z lasu, z całego świata, żółw, pingwin. Zatem przeczytaliśmy bajkę o królewnie co jajo zniosła. …ale wracając do naszych jajek pod zwisającymi wierzbowymi gałęziami są teraz pisanki! Któż mógł to zrobić? …chyba małe smyki. Ooo, na pewno były to starsze przedszkolaki. Z naszych pisanek wykluły się żółciutkie (wszystkie) kurczaczki, mamy kwoki były bardzo zadowolone. Nawet, jeśli jeden z kurczaków oddalił się, zupełnie niechcący i zagubił, to napotkany w trawie zajączek pomógł zbłąkanemu maleństwu wrócić do mamy kwoki. Bo w naszej wiosennej bajce wielkanocnej wszystko się dobrze kończy.

A teraz czas na pokaz: